Czeskie Sudety: Orlicke Hory (1)
Sobota, 5 sierpnia 2017 Kategoria Wycieczka wielodniowa, Czeskie Sudety
Km: | 125.67 | Km teren: | 1.80 | Czas: | 08:36 | km/h: | 14.61 |
Pr. maks.: | 72.98 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
3650: | 3650kcal | Podjazdy: | 2077m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Chorzów – auto – Duszniki
Zdrój - Cihalka – Olesnice – Destne – Serlich – Orlicke
Zahori – – Neratov - Niemojów – Mladkov – Lichkov – Horni
Borikovice – Suchy Vrch – Jablonne nad Orlici – Letohrad –
las:)
Mapka:
Czeskie Sudety: dzień 1/4
Czas brutto: 15:05 h
Zaliczone gminy: 675 (+1) Międzylesie
Kolej mamy tak wspaniałą że dojad, w jedną osobę z rowerem, w Kotlinę Kłodzką, taniej wychodzi autem płatną autostradą... Po Czeskiej stronie natomiast kolej jest rzeczywisćie wspaniała, aż za bardzo i w efekcie dzień wcześniej wykupione były oba wagony rowerowe (łacznie 24 miejsca) na oba rannych pociagach w stronę Pragi.
Środek transporu wymógł zmiane trasy tej spontaniczej wyprawki na popularne kółeczko, tyle że duże, ostatenie czterodniowe.
Przejazd przez Góry Orlicki przyjemny, podjazdy akurat na rower z namiotem. Brakowało natomiast górskich źródełek, sklep w Niemojowie zlikwidowany i ratunkiem okazał sie (nie pierwszy raz) sklep prowadzony przez wietnamczyków.
Wieczorem półtorej godziny poszukiwań noclegu, niestety czesi to naród oszczędny i pola kukuryczy czy zbóż zasiane są na maksymalnej powierzchni terenu, miedzy brak. Ostatenie za Letohradem ugościła mnie mięciutka (o dziwo) ściółka świerkowego lasu.
Foto:

Masarykova Chata na Serlichu © turdus23

Droga wzdłuż Dzikiej Orlicy © turdus23

Widok z granicy na Kotlinę Kłodzką przed Kamieńczykiem © turdus23

Czeska krajowa 11 przed Jablonne nad Orlici © turdus23

Ceska jizda © turdus23
Mapka:
Czeskie Sudety: dzień 1/4
Czas brutto: 15:05 h
Zaliczone gminy: 675 (+1) Międzylesie
Kolej mamy tak wspaniałą że dojad, w jedną osobę z rowerem, w Kotlinę Kłodzką, taniej wychodzi autem płatną autostradą... Po Czeskiej stronie natomiast kolej jest rzeczywisćie wspaniała, aż za bardzo i w efekcie dzień wcześniej wykupione były oba wagony rowerowe (łacznie 24 miejsca) na oba rannych pociagach w stronę Pragi.
Środek transporu wymógł zmiane trasy tej spontaniczej wyprawki na popularne kółeczko, tyle że duże, ostatenie czterodniowe.
Przejazd przez Góry Orlicki przyjemny, podjazdy akurat na rower z namiotem. Brakowało natomiast górskich źródełek, sklep w Niemojowie zlikwidowany i ratunkiem okazał sie (nie pierwszy raz) sklep prowadzony przez wietnamczyków.
Wieczorem półtorej godziny poszukiwań noclegu, niestety czesi to naród oszczędny i pola kukuryczy czy zbóż zasiane są na maksymalnej powierzchni terenu, miedzy brak. Ostatenie za Letohradem ugościła mnie mięciutka (o dziwo) ściółka świerkowego lasu.
Foto:

Masarykova Chata na Serlichu © turdus23

Droga wzdłuż Dzikiej Orlicy © turdus23

Widok z granicy na Kotlinę Kłodzką przed Kamieńczykiem © turdus23

Czeska krajowa 11 przed Jablonne nad Orlici © turdus23

Ceska jizda © turdus23