Jadąc w stronę światłablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(7)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy turdus23.bikestats.pl

zaliczone gminy

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

300 - setki

Dystans całkowity:1949.90 km (w terenie 8.80 km; 0.45%)
Czas w ruchu:99:43
Średnia prędkość:19.55 km/h
Maksymalna prędkość:73.65 km/h
Suma podjazdów:14837 m
Suma kalorii:43291 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:324.98 km i 16h 37m
Więcej statystyk

Demanovska Dolina

Sobota, 30 sierpnia 2014 Kategoria Wycieczka jednodniowa, 300 - setki
Km: 301.21 Km teren: 0.00 Czas: 17:33 km/h: 17.16
Pr. maks.: 68.96 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
6710: 6710kcal Podjazdy: 3228m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa: Chorzów - Kato - PKP - Żywiec - Jeleśnia - Przeł. Glinne - Namestovo - Lokca - Sedlo Prislop - Oravsky Podzamok - Dolny Kubin - Ruzomberok - Besenova - Liptovsky Mikulas - Jasna (1230) - Liptovsky Mikulas - Liptovske Matiasovce - Kvacanske Sedlo (1097) - Zuberec - Podbiel - Tvardosin - Namestovo - Przeł. Glinne - Jeleśnia- Żywiec- PKP - Kato -Ch.

Mapa: 

Route 2 779 928 - powered by www.bikemap.net
 

Czas bruto: 26:45h

Nie wypadało nie wykorzystać układu pociągów, o trzeciej do Żywca, o trzeciej z Żywca.  Jazda po między to po trochę słowackiej Orawy i Liptova. Zapewne ostatnia dłuższa wycieczka tegoroczna, niestety mamy coraz chłodniejsze noce. 
  Kilka fotek:

Na Orawie prace polne
Na Orawie prace polne © turdus23

Vysny Kubin  i Velky Chocz
Vysny Kubin i Velky Chocz © turdus23

Mała Fatra
Mała Fatra © turdus23


Przed Ruzomberkiem
Przed Ruzomberkiem © turdus23

Liptov
Liptov © turdus23


Chopok
Chopok © turdus23


Demanovska Dolina
Demanovska Dolina © turdus23

Jasna
Jasna © turdus23

Liptovska Mara
Liptovska Mara © turdus23

Chęciny - Miechów

Sobota, 31 maja 2014 Kategoria 300 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 329.38 Km teren: 0.00 Czas: 15:19 km/h: 21.50
Pr. maks.: 58.82 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
7392: 7392kcal Podjazdy: 2439m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa: Ch.- Bytków- Bobrowniki- Siemonia- Mierzęcice- Siewierz- Zawiercie- Kroczyce- Szczekociny- Słupia- Nagłowice- Oksa- Małogoszcz- Chęciny- Sobków- Jędrzejów- Wodzisław- Miechów- Wolbrom- Olkusz- Sławków- DG Strzemieszyce- Dąbrowa G.- Będzin- Czeladź- Michałkowice- Ch.
Mapa:
Route 2 628 973 - powered by www.bikemap.net

Zaliczone gminy (453) +8: Słupia, Oksa, Małogoszcz, Chęciny, Sobków, Książ Wlk., Miechów, Charsznica
Ostatni etap przygotowań do bicia rekordu i to o dziwo na w pełni sprawnym rowerze, chyba pierwszy raz nic odpadało, stukało, piszczało…
Start przed 5tą, do Szczekocin szybciutko i bez problemów, śr. ponad 23.  Dalej aż do Chęcin drobne strzykanie w udzie a zatem i tempo relaksacyjne. W Sobkowie na terenie ruin uroczo rozpierzchły się wracające z pastwiska konie i po tym pozytywnym akcencie aż do nocy, szybciutko głównymi trasami do Sławkowa. Po raz pierwszy odcinek nocny przypadł mi na Zagłębie Dąbrowskie i choć jak to nocą wolno to jednak sympatycznie dzięki szerokim dwupasmówką.
Całość zakończona po północy, pozytywnie bo trochę energii jeszcze pozostało.
Osiem pit-stopów za Siewierzem, Szczekocinami, Nagłowicami, Małogoszcz, Chęciny, Sobków, Miechów, Sławków.
Czas brutto: 19.25h
Foto:
Pit-stop
Siewierz
Pit-stop Siewierz © turdus23
Okolice
Kromołowa
Okolice Kromołowa © turdus23
Dk 78
Dk 78 © turdus23
Obk Góry Zborów
Obk Góry Zborów © turdus23
Oklice Nagłowic
Oklice Nagłowic © turdus23
Majowe pola
Majowe pola © turdus23
Chęciny
Chęciny © turdus23
Wzgórza przy
Chęcinach
Wzgórza przy Chęcinach © turdus23
Chęciński zamek
Chęciński zamek © turdus23
Sobków
Sobków © turdus23
Rabsztyn
Rabsztyn © turdus23

Nizky Jesenik

Niedziela, 7 lipca 2013 Kategoria 300 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 354.41 Km teren: 2.00 Czas: 19:08 km/h: 18.52
Pr. maks.: 73.65 Temperatura: 22.0°C HRmax: HRavg
8609: 8609kcal Podjazdy: 3176m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Ch.- Knurów- Racibórz- Opava- Bruntal- Slezka Harta- Slunecna (800)- Moravsky Beroun- Vitkov- Hlucin- Wodzisaław Śl.- Rybnik- Orzesze- Ruda Halemba- Ch.


NOWY REKORD!
będący rezultatem dwóch objazdów. Stary rekord pobity o ledwie 17km,przy prawie ponad 1500 metrów przewyższenia więcej na trasie.
Pierwszy objazd czekał na mnie ledwie po kilku kilometrach, całkowicie zalane i nieprzejzdne były Kochłowice, dobę po burzy woda sięgała po pas przechodniów i skótecznie zniechęcała do pływanie w nocy o 0:30.
Nocny odcinek do Czeskiej granicy przebiegł nader szybko i urokliwie, noc potrafi być piękna. Po wschodzie skótki całkowitego braku snu, otępienie i powolna jazda między Opavą a Bruntalem przyniosły na tyle duże straty w stosunku do planu że zamiast posiódmej zawitałem w tym miasteczku po dziewiątej. Zgodnie z planem dalej miałem objeżdzać Wysoki Jesenik i wracać przez Kędzierzyn a tak postanowiłem spontanicznie kierować się na południe na najwyższy szczyt Niskiego Jesenika - Słoneczną (800 m.n.p.m.) asekurując się pociągami z Ołomuńca do Bohumina. Szybsze tempo i dopiero południe skusiły jednaj do kontynułacji jazdy tym niskim pasmem w stronę Chałupek. Ostre podjazdy za Vitkovem i objazd do Haju na Slzezku postawiły sprawy jasno - do Chorzowa dostanę się tylko rowerem a że na ósmą w poniedziałek do pracy, konieczne było sprawne pedałowanie po rekord. Ostatecznie zawitałem tam - w przeciwieństwie do ranka niezbyt śpiący - po północy. Kondycyjnie z tą najtrudniejszą do tychczas trasą dałem sobie nawet łatwo radę, co skłanie do refleksji ile tej doby przejechałbym po bardziej płaskim terenie i/lub słabszym wietrze. 400?

Czas brutto - 24:16 godz.

Foto:

Wschód przed Opavą © turdus23


DK 11 przed Bruntalem © turdus23


Bruntal © turdus23


Slezka Harta © turdus23


Zwłoki Zaskrońca © turdus23


Zielony Śląsk © turdus23

Piotrków Trybunalski

Niedziela, 2 czerwca 2013 Kategoria 300 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 322.87 Km teren: 1.50 Czas: 15:36 km/h: 20.70
Pr. maks.: 64.26 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
5870: 5870kcal Podjazdy: 1414m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa: Chorzów- Piekary Śl.- Kalety- Lubsza- Częstochowa- Ważne Młyny- Góra Kamieńsk- Bełchatów- Wola Krzysztoporska- Piotrków Trybunalski- Sulejów- Przedbórz- Wielgomłyny- Żytno- Św. Anna- Złoty Potok- Żarki- Myszków- PKP- Ch. Batory


Wyjeżdzałem z myślą o rekordowej pętelce na dystansie - 401 km - ale słabsza dyspozycja spowodowała że od połowy zaplanowanego dystansu czyli Sulejowa, wracałem już najkrótszą drogą na pociąg (Myszków)/ dom (Chorzów).


Zaliczone 7 województwo - łódzkie.
Zaliczone gminy: 425 (+19) (Mykanów, Nowa Brzeźnica, Strzelce Wlk, Ładzice, Lgota Wlk, Kleszczów, Kamieńsk, Bełchatów w., Bełchatów m., Wola Krzysztoporska, Piotrków Tryb., Sulejów, Ręczno, Przedbórz, Masłowice, Wielgomłyny, Żytno, Dąbrowa Zielona, Przyrów)

Foto:

Jasna Góra © turdus23


Szosa Częstochowa - Ważne Młyny © turdus23


Warta w Ważnych Młynach © turdus23


Zjazd z Góry Kamieńsk © turdus23


Piotrków Trybunalski © turdus23


Sulejów © turdus23


Tęcza nad Pilicą w okolicach Przedborza © turdus23

Kremnica - Środek Europy

Niedziela, 19 maja 2013 Kategoria 300 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 311.01 Km teren: 4.00 Czas: 15:58 km/h: 19.48
Pr. maks.: 67.72 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
7215: 7215kcal Podjazdy: 2855m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Ch.- Katowice- PKP- Zwardoń- Myto (700)- Cadca- Zilina- Rajec- Fackovske Sedlo (813) - Prievidza- Bojnice- Remata- Sklenianske Luky (740)- Symbolicky Stred Europy (940)- Skalka (1230)- Kremnica- Kremnicke Bane (754)- Turcianske Teplice- Blatnica- Martin- Zilina- PKP- Cadca- Mosty u Jablonkova (560)- Trzyniec- Cieszyn- AUTO- Ch.

Trasa część 1:


i część druga:


Wyjazd o 20 -stej w sobotę, przejazd Elfem do Zwardonia (23:35), szybki nocny przejazd do końca Kotliny Żylińskiej - w Rajeckich Teplicach jestem przed planem i czekam półgodziny by wjechać w górskie lasy jak już zacznie widnieć aby zameldować się przed wschodem na przełęczy (4:48). Dalej zjazd do zamku w Bojnicach, tam przez sielankową atmosferę tracę wypracowany zapas czasu a dalsza jazda czekała mnie pod silny południowo wschodni wiatr. Zatem wolno, uroczymi drogami i bezdrożami dojeżdżam w Kremnicke Vrchy, odwiedzam umowny środek Europy (10:55) (jeden z kilku) i zdobywam cel numer jeden czyli Skalke – 1231 m. n.p.m. (12:55). Opuszam się – już z wiatrem – na dno Martinskej Kotliny do Vrutek (17:00) a tam wiedząc że nie dojadę na pociąg do Żywca przed 21 – wszą stawiam na kolej słowacką lub powrót „wiślanką”. Po bardzo nie przyjemnej szosie E50 (słupki rozgraniczające pasy i brak miejsca do wyprzedzania roweru) dojeżdżam do Żyliny (18:25) i trafiam na pociąg ZSR do Czadcy (19:30) – tam jedząc, pijąc, oszczędzając 30 km i z godzinę czasu - cieszę się standardem słowackiej kolei – 4 wagony i każdy z przedziałem rowerowym. Końcówka do Cieszyna jak dla mnie bardzo szybka ale dzięki czemu z rynku (21:10) zabieram się samochodem do Chorzowa i choć trochę odsypiam przed pracą.

Statystycznie: druga jak dotychczas ‘trzysetka’ i rekord czasu brutto wycieczki - 25h 10min.

FOTO:
Slovensko Vita! © turdus23


Rajecke Teplice © turdus23



Klak z Fackovskeho Sedla © turdus23


Widok na Vtacnik © turdus23


Górno-Nitrzańska Kotlina © turdus23


Bojnice © turdus23


Zamek i ukryty rower © turdus23


Słowacki "szuter" © turdus23


Sklabinskie Łąki © turdus23


Widok na Wielką Fatrę © turdus23


Dolina Kremnicy © turdus23


Symboliczny środek Europy © turdus23


Skalka - końcówka podjazdu © turdus23


Kremnica © turdus23


Słowacka droga © turdus23


Martinska Kotlina © turdus23


Vlak Zilina - Cadca © turdus23


Rynek w Cieszynie © turdus23

Le Tour de GOP

Czwartek, 7 czerwca 2012 Kategoria 300 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 331.02 Km teren: 1.30 Czas: 16:09 km/h: 20.50
Pr. maks.: 60.00 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
7495: 7495kcal Podjazdy: 1725m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Ch.-Bytom-Kalety-Wjazd na rundę-Koziegłowy-Myszków-Zawiecie-Olkusz-Chrzanów-Bieruń-Pszczyna-Żory-Czerwionka Leszczyny-Sośnicowice-Wielowieś-Kalety-Bytom-Ch.

Pierwszy z tego rocznych celów zrealizowany. Pobiłem rekord dystansu jednodniowego o 100km. Z 231 na 331km. Mapa trasy:


Trasę udało się w pełni zrealizować zgodnie z planem. Choć z czasem przejazdu było nie różowo.
Wyjazd 03:06 (6min spóźnienia), powrót na 23:54. Planowo miała być 22:15.

Pomysł obwodnicy zaczerpnięty z obszaru działalności KZK GOP. http://light.kzkgop.com.pl/strony/p-1-geneza.html

Warunki do jazdy zapowiadały się przyzwoite, w nocy 11 w dzień 18 stopni. Pochmurnie, tylko niepokojący południowy a następnie zachodnie wiatr 2-4m/s.

Po nocnym starcie, za Piekarami zaczęło widnieć. Do Woźnik w miarę płasko, śr.25,3.

Świt © turdus23


Rynek w Koziegłowach © turdus23


Przed Myszkowem po skierowaniu się na południe rozpoczęła się jazda pod wiatr, wówczas jeszcze spokojny ale stopniowo nasilający się i od Zawiercia zamiast przysypiania na siodełku zaczyna się walka.
Odcinek 1 do Olkusza mimo Jurajskich pagórków przejeżdżam przed czasem o 10min. Dalej już było tylko gorzej, coraz większe straty przy nasilającym się wietrze, odczuwalne wzniesienia przed Trzebnicą (do 477m) osłabiają.

Widok na Olkusz © turdus23


Trasa 791 © turdus23


W Bieruniu dokonuje zamianę siodełek decydując się na wybór Authora na wyprawę. Na domiar złego omijając remontowany most na Gostyńce za Bieruniem krzywo stawiam stopę i dalej towarzyszy mi nasilający się ból nad piętą pod wieczór już kłujący. I tak od 16 minut opóźnienia w Bieruniu na koniec odcinka 2 w kierunku zachodnim (przy zachodnim wietrze, pewnie do tych 4m/s) w Sośnicowicach notuję 95 minut w plecy.

A1 za Żorami © turdus23


W Sośnicowicach ostatni posiłek i ostatnie 100km do pokonania. W Bycinie jeszcze chwila zwątpienia czy przez stopę nie jechać już w kierunku Bytomia ale że noga dawała to zakończyłem rundę dookoła GOP-u w Kaletach. Niestety w Bruśku wraz z zapadnięciem ciemności lekko popadało przez 15 minut. Sama runda wyniosłą 258 km dojazdówka 72 km. Po krótkim pogubieniu w Piekarach na 6 minut przed godziną 0 docieram przed dom.

<grafika>

8 mignięć Kogi w jeden dzień © turdus23


Kontrola trasy: czasy przejazdu i profil © turdus23


- W Boże Ciało na drogach przyjemne pustki.
- W kierunku równin Śląska Opolskiego czy Dolnego mogę się pokusić w przyszłości o 400km a może nawet 431 ale przy bezwietrznej pogodzie.
- Tym samym początek ostatniej fazy przygotowań do Norwegi można uznać za rozpoczęty.

kategorie bloga

Moje rowery

Koga Miyata 70107 km
Rower z wypożyczalni 132 km
Marin Four Corners 5957 km
Kellys Spider 30 62 km
BMX
Kona Kula 4430 km
Author Horizon 27040 km
Wigry 3
Spirit La Spezzia 666 km

szukaj

archiwum