Sucha Beskidzka
Czwartek, 4 października 2012 Kategoria Wycieczka jednodniowa
Km: | 154.14 | Km teren: | 1.50 | Czas: | 09:25 | km/h: | 16.37 |
Pr. maks.: | 77.00 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
4020: | 4020kcal | Podjazdy: | 2695m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ch.- Katowice- PKP- Żywiec- Łękawica- Łysina(755)- Kocońska Góra(590)- Kuków- Targoszów Rola(610)- Krzeszów- Przeł.Lipie(500)- Sucha Beskidzka- Nowy Świat(574)- Grzechynia Bielasy(663)- Maków Podh.- Makowska Góra(595)- Budzów- Mucharz- Przeł. Śleszowicka(424)- Krzeszów(537)- Brama Kocońska(570)- Ślemień- Przeł.Ślemieńska(570)- Pawel Mała- Żywiec- PKP- Kce Brynów> Ch.
Rekreacyjny wypad w rejony Suchej Beskidzkiej i niższych pasm Beskidu Żywieckiego obfitujących w boczne asfaltowe drogi prowadzących do górskich osiedli. Najpierw drogą powiatową na Suchą i podjazd na Łysinę, bardzo fajne nie za ostre i nie za łagodne niecałe 300 metrów pod górkę. Z szczytowych łąk dobre widoki na Beskidy z Babią i Pilskiem, widoczne nawet Tatry Zachodnie (głównie Starorobociańskie)i Velky Chocz. Na grzbiecie cieniutka asfaltówka w obie strony.




Następnie na Targoszów Rolę, gdzie stromy podjazd niestety przerwany jest wypłaszczeniem i dolinką. Przez wzniesienia Grupy Żurawnicy, wzdłuż potoku Ustrzyzny (prędkość 77km/h) i przełęcz Lipie do Suchej. Tam jedna z dróg do przysiółków nie jest ślepa - na Nowy Świat - i prowadzi do Grzechyni. Końcowa ścianka podjazdu ma naprawdę stromy charakter i zapewne miejscami zdrowo ponad 20% nachylenia.
Po drugiej stronie w Grzechyni przed przysiółkiem Bielasy przejeżdżam koło Pustelni Niepokalanów będącą we władaniu słynnego acz ekskomunikowanego Ojca Natanka. Tak się złożyło że akurat odbywały się jakieś obrzędy i do doliny - po której z megafonów niósł się natankowy głos - ściągały rzesze samochodów. Widok łąk zastawionych samochodami z całej Polski (nawet autobusem!) i niemieszczących się w kościele wyznawców a każdy w czerwonym płaszczu na wzór templariuszy, był trochę przerażający - tylu pomyleńców.
Po tych dziwnych obrazkach skierowałem się na Makowską Górę (znowu widoczne Tatry) i dalej Mucharz i znów przez Grupę Żurawicy na Kocońską Górę. Przed przełęczą Ślemieńską, pod sanktuarium na Jasnej Górce można zaopatrzyć się w źródlana wodę. W Chorzowie jestem w ostatnim momencie bo właśnie nadciąga październikowa burza...



Rekreacyjny wypad w rejony Suchej Beskidzkiej i niższych pasm Beskidu Żywieckiego obfitujących w boczne asfaltowe drogi prowadzących do górskich osiedli. Najpierw drogą powiatową na Suchą i podjazd na Łysinę, bardzo fajne nie za ostre i nie za łagodne niecałe 300 metrów pod górkę. Z szczytowych łąk dobre widoki na Beskidy z Babią i Pilskiem, widoczne nawet Tatry Zachodnie (głównie Starorobociańskie)i Velky Chocz. Na grzbiecie cieniutka asfaltówka w obie strony.

Widok z Okrajnika© turdus23

Widok z Ścieżków Gronia (Łysina)© turdus23

Koga na Łysinie© turdus23

Łąki na Łysinie© turdus23
Następnie na Targoszów Rolę, gdzie stromy podjazd niestety przerwany jest wypłaszczeniem i dolinką. Przez wzniesienia Grupy Żurawnicy, wzdłuż potoku Ustrzyzny (prędkość 77km/h) i przełęcz Lipie do Suchej. Tam jedna z dróg do przysiółków nie jest ślepa - na Nowy Świat - i prowadzi do Grzechyni. Końcowa ścianka podjazdu ma naprawdę stromy charakter i zapewne miejscami zdrowo ponad 20% nachylenia.
Po drugiej stronie w Grzechyni przed przysiółkiem Bielasy przejeżdżam koło Pustelni Niepokalanów będącą we władaniu słynnego acz ekskomunikowanego Ojca Natanka. Tak się złożyło że akurat odbywały się jakieś obrzędy i do doliny - po której z megafonów niósł się natankowy głos - ściągały rzesze samochodów. Widok łąk zastawionych samochodami z całej Polski (nawet autobusem!) i niemieszczących się w kościele wyznawców a każdy w czerwonym płaszczu na wzór templariuszy, był trochę przerażający - tylu pomyleńców.
Po tych dziwnych obrazkach skierowałem się na Makowską Górę (znowu widoczne Tatry) i dalej Mucharz i znów przez Grupę Żurawicy na Kocońską Górę. Przed przełęczą Ślemieńską, pod sanktuarium na Jasnej Górce można zaopatrzyć się w źródlana wodę. W Chorzowie jestem w ostatnim momencie bo właśnie nadciąga październikowa burza...

Trasa 946© turdus23

Koga w dolinie Targoszówki© turdus23

Zamek w Suchej Beskidzkiej© turdus23

Tatry z Makowskiej Góry© turdus23