Jadąc w stronę światłablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(7)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy turdus23.bikestats.pl

zaliczone gminy

linki

Pętla Beskidzka

Sobota, 6 października 2012 Kategoria 200 - setki, Wycieczka jednodniowa
Km: 235.75 Km teren: 8.30 Czas: 11:49 km/h: 19.95
Pr. maks.: 65.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
5586: 5586kcal Podjazdy: 1975m Sprzęt: Koga Miyata Aktywność: Jazda na rowerze
Ch.- Katowice- Tychy- Pszczyna- Bielsko Biała- Węgierska Górka- Ochodzita(894)- Istebna- Przeł. Kubalonka(761)- Wisła- Skoczów- Żory- Mikołów- Katowice- Ch.


Prawdopodobnie ostatni (a za razem trzeci) poważny wypad w tym roku. Celem było okrążenie Beskidu Śląskiego albo z dojazdem na pociąg do Wisły albo zamknięciem pętli. Wyszło to drugie i w rezultacie dało to drugą najdalszą odległość, spychając poprzednika 4 kilometry.
Po wschodzie niestety zawiodłem się na niegdyś bardzo przyjemnym szlak rowerowym Kobiór-Pszczyna, gładką nawierzchnie żużlową leśnictwo zasypuje wyboistym szutrem. Pierwszy postój - Pszczyna, gdzie razem z zaporą w Goczałkowicach straciłem ponad godzinę. Byłem tam „nasty” raz ale i tak zdjęci zrobić się musiały.
Po przebiciu się jakoś przez Bielsko nastał silny południowo-wschodni wiatr. Na szczęście okres w którym był mi przeciwny pokrywał się z trasą o walorach krajobrazowych. Okrążyłem zbocza Skrzycznego i Baraniej Góry, przez szczyt Ochodzitej i przełęcz Kubalonkę.
Starą Drogą Cesarską z Ciśca wyjechałem na drogę ekspresową w stronę Zwardonia która wyprofilowanym nachyleniem wyprowadza do Lalików a dalej grzbietem przez Koci Zamek pod wierzchołek Ochodzitej, jest to bardzo widokowy odcinek (po Tatry i Małą Fatrę), boczna płytowa droga prowadzi na szczyt, który opanowały walczące ze sobą psy, pasterskie wprowadziły stado owiec na teren miejscowych psów.
Droga na Kubalonkę w porównaniu do lipca zyskała nową nawierzchnie, choć tylko na połowie dystansu warstwę ścieralną. A z przełęczy już tylko Wisła - wpierw do Wisły, dalej wzdłuż Wisły i kontynuacja „Wiślanką”.

Czas jazdy brutto - 15:30 (5:20-20:50)

Wybrane obrazy:

Pałac w Pszczynie © turdus23


Tradycyjne foto na zaporze w Goczałkowicach © turdus23


W tle Skrzyczne © turdus23


Jezioro Żywieckie znad Radziechowów. © turdus23


Węgierska Górka i pasmo Rycerzowej © turdus23


Krajobrazy S69 © turdus23


Droga na Ochodzitą © turdus23


Tatry z Ochodzitej (i Magurka Orawska) © turdus23

komentarze
Podziwiam, bo to jak dla mnie niezłe wyzwanie, i nie mówię tu akurat o dystansie ale o tych wszystkich ruchliwych drogach, którymi trzeba by było jechać:) Taterki gites! :)
k4r3l
- 07:52 niedziela, 7 października 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Koga Miyata 76303 km
Rower z wypożyczalni 185 km
Marin Four Corners 7057 km
Kellys Spider 30 1345 km
BMX
Kona Kula 4430 km
Author Horizon 27040 km
Wigry 3
Spirit La Spezzia 666 km

szukaj

archiwum