Wpisy archiwalne w kategorii
W towarzystwie
Dystans całkowity: | 23561.13 km (w terenie 1352.60 km; 5.74%) |
Czas w ruchu: | 1395:04 |
Średnia prędkość: | 16.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 76.23 km/h |
Suma podjazdów: | 236186 m |
Suma kalorii: | 538906 kcal |
Liczba aktywności: | 308 |
Średnio na aktywność: | 76.50 km i 4h 52m |
Więcej statystyk |
Jizni Moravy: Valtice (2)
Poniedziałek, 1 maja 2017 Kategoria Jizni Moravy, W towarzystwie, Wycieczka wielodniowa
Km: | 85.66 | Km teren: | 15.70 | Czas: | 05:42 | km/h: | 15.03 |
Pr. maks.: | 46.18 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
3180: | 3180kcal | Podjazdy: | 931m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Pavlov – Kletenice - Mikulov –
Kleinschweinbarth - Kreuzberg – Drasenhofen – Schrattenbarg –
Valtice – sv. Hubert – Hlohovec – Novy Dvur – Lednice –
Bulhary - Pavlov
Mapka:
Jizni Moravy, dzień 2/4
Dzień z bardzo silnym wiaterem 7-10m/s. Fragment w Austrii ponadto w chmurach. Mikulov i Palava piękne, Valtice mniej, Lednice badziej. Najciekawsze wrażenie robią niekedy monumentalne ześne budowlne postawione tylko dla ozdoby a dziś umilajace czas przy okazji odpoczynków dla licznych pedałującyh po lesie rodzin z dziećmi.
Foto:

Szosa przed Kletenicami © turdus23

Mikulov z Koziego Hradku © turdus23

Zamek Mikulov © turdus23

Mikulov © turdus23

Widok na Mikulov z austriackiej granicy © turdus23

Valtice © turdus23

Rendezvous © turdus23

Lednice © turdus23
Mapka:
Jizni Moravy, dzień 2/4
Dzień z bardzo silnym wiaterem 7-10m/s. Fragment w Austrii ponadto w chmurach. Mikulov i Palava piękne, Valtice mniej, Lednice badziej. Najciekawsze wrażenie robią niekedy monumentalne ześne budowlne postawione tylko dla ozdoby a dziś umilajace czas przy okazji odpoczynków dla licznych pedałującyh po lesie rodzin z dziećmi.
Foto:

Szosa przed Kletenicami © turdus23

Mikulov z Koziego Hradku © turdus23

Zamek Mikulov © turdus23

Mikulov © turdus23

Widok na Mikulov z austriackiej granicy © turdus23

Valtice © turdus23

Rendezvous © turdus23

Lednice © turdus23
Jizni Moravy: Velehrad (1)
Niedziela, 30 kwietnia 2017 Kategoria Jizni Moravy, W towarzystwie, Wycieczka wielodniowa
Km: | 76.67 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 04:19 | km/h: | 17.76 |
Pr. maks.: | 51.27 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | HRavg | ||
1880: | 1880kcal | Podjazdy: | 634m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Chorzów- auto – Uherske
Hradiste – Stare Mesto – Velehrad – Buchlovice – Borsice –
Vazany – Bzenec – Straznice – Petrov – Skalica – Rohatec –
PKP – Stare Mesto – Uherske Hradiste – auto - Pavlov
Mapka:
Jizni Moravy, dzień 1/4
W drodze samochodem na południe przerwą był odcinek rowerowy. Śliczna droga rowerowa do Velehradu. Buchlovice z płatnym nawet parkiem:( Zamknięta, puściutka ale przejezdna szosa Bzenec – Straznice. Winiarskie sklepy w Petrovie. Wizyta na Słowacji i powrót pociagiem w stronę auta by kontynuować drogę pod Mikulov.
Foto:

Uherske Hradiste © turdus23

Droga rowerowa do Velehradu, tenże i Hrad Buchlov (w dali) © turdus23

Przed Buchlovicami © turdus23

Petrov - sklepy winne © turdus23
Mapka:
Jizni Moravy, dzień 1/4
W drodze samochodem na południe przerwą był odcinek rowerowy. Śliczna droga rowerowa do Velehradu. Buchlovice z płatnym nawet parkiem:( Zamknięta, puściutka ale przejezdna szosa Bzenec – Straznice. Winiarskie sklepy w Petrovie. Wizyta na Słowacji i powrót pociagiem w stronę auta by kontynuować drogę pod Mikulov.
Foto:

Uherske Hradiste © turdus23

Droga rowerowa do Velehradu, tenże i Hrad Buchlov (w dali) © turdus23

Przed Buchlovicami © turdus23

Petrov - sklepy winne © turdus23
Jaworzno
Niedziela, 9 kwietnia 2017 Kategoria Poznajmy GOP, W towarzystwie
Km: | 78.82 | Km teren: | 2.90 | Czas: | 03:54 | km/h: | 20.21 |
Pr. maks.: | 49.45 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | HRavg | ||
1650: | 1650kcal | Podjazdy: | 535m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Ch. - Załęże - Muchowiec - Giszowiec - Nikiszowiec - Mysłowice - Jaworzno - Murcki - Załęska Hałda - Ch.
Mapka:
Mapka:
Okradzionów
Sobota, 11 marca 2017 Kategoria Poznajmy GOP, W towarzystwie
Km: | 57.21 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:11 | km/h: | 17.97 |
Pr. maks.: | 39.08 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
1180: | 1180kcal | Podjazdy: | 447m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Ch. - Bogucice - Szopienice - Sosnowiec - Klimontów - Maczki - Sławków - Okradzionów - Łosień - Ząbkowice - PKP - Chorzów Batory
Mapka:
Niby 57km ale nie byłem tak zmęczony jak po 40 kilometrze od lat (chyba od wycieczki na Zlin, ale tam były góry, 230km i powrót o 3 w nocy). Także forma zerowa po przygodach w ostatnim półroczu i zamiast testowania nowej windy na peron w Łazach były starodawne schody w Ząbkowicach

Sosnowiec - Balaton © turdus23
Mapka:
Niby 57km ale nie byłem tak zmęczony jak po 40 kilometrze od lat (chyba od wycieczki na Zlin, ale tam były góry, 230km i powrót o 3 w nocy). Także forma zerowa po przygodach w ostatnim półroczu i zamiast testowania nowej windy na peron w Łazach były starodawne schody w Ząbkowicach

Sosnowiec - Balaton © turdus23
Pszczyna - Lędziny
Sobota, 10 września 2016 Kategoria W towarzystwie, Wycieczka jednodniowa
Km: | 109.07 | Km teren: | 23.00 | Czas: | 06:20 | km/h: | 17.22 |
Pr. maks.: | 36.08 | Temperatura: | 26.0°C | HRmax: | HRavg | ||
1735: | 1735kcal | Podjazdy: | 553m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Chorzów - Podlesie - Tychy - Kobiór - Pszczyna - Cielmice - Jaroszowice - Lędziny - Murcki - Chorzów
Mapka:
Mapka:
Ojców
Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria W towarzystwie, Wycieczka jednodniowa, 200 - setki
Km: | 209.82 | Km teren: | 10.60 | Czas: | 11:38 | km/h: | 18.04 |
Pr. maks.: | 64.82 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
4710: | 4710kcal | Podjazdy: | 2048m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Chorzów – Kato – Niwka – Szczakowa – Olkusz – Sułoszowa
– Ojców – Bębło – Dolina Będkowicka - Łazy - Racławice – Czerna – Ostrężnica –
Myślachowice – Trzebinia – Płaza – Podgórzyce – Libiąż – Chełm Śl. - Lędziny –
Kato - Chorzów
Mapka:
Czas brutto: 16:10
Pierwsza od 19 miesięcy 200tka i to przyzwoicie wymagająca w wiązu z ponad 2000 metrów przewyższeń. Poza ciągłymi wzniesieniami, cztery fragmenty szutrowo - polne, dziki tłum w Ojcowie i Będkowskiej, gryząca mucha końska pod koszulką. Obyło się zatem bez najbardziej denerwującego elementu dalszych dystansów - monotonii (poza płaskim i prostym odcinkiem Jaworzno – Bukowno, oczywiście).
Foto:

Pieskowa Skała © turdus23

Ojców, zamek © turdus23

Przed Racławicami © turdus23

Beskidy z Podgórzyc © turdus23
Mapka:
Czas brutto: 16:10
Pierwsza od 19 miesięcy 200tka i to przyzwoicie wymagająca w wiązu z ponad 2000 metrów przewyższeń. Poza ciągłymi wzniesieniami, cztery fragmenty szutrowo - polne, dziki tłum w Ojcowie i Będkowskiej, gryząca mucha końska pod koszulką. Obyło się zatem bez najbardziej denerwującego elementu dalszych dystansów - monotonii (poza płaskim i prostym odcinkiem Jaworzno – Bukowno, oczywiście).
Foto:

Pieskowa Skała © turdus23

Ojców, zamek © turdus23

Przed Racławicami © turdus23

Beskidy z Podgórzyc © turdus23
Grodzisko - Sodowa Góra
Czwartek, 26 maja 2016 Kategoria Poznajmy GOP, W towarzystwie
Km: | 32.06 | Km teren: | 19.70 | Czas: | 01:47 | km/h: | 17.98 |
Pr. maks.: | 50.50 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
775: | 775kcal | Podjazdy: | 261m | Sprzęt: Kona Kula | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po Jaworznie (Podłęże - Jeleń - Byczyna - Grodzisko - Wilkoszyn - Sodowa Góra - Pechnik - Podłęże).
Mapka:
Mapka:
Podlasie - Polesie: Puławy (9)
Niedziela, 15 maja 2016 Kategoria Wycieczka wielodniowa, W towarzystwie, Podlasie - Polesie 2016
Km: | 98.59 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 06:16 | km/h: | 15.73 |
Pr. maks.: | 46.31 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | HRavg | ||
3700: | 3700kcal | Podjazdy: | 473m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Skrobów – Kozłówka
– Dąbrówka – Krasienin – Grabów – Ługów – Nałęczów – Kazimierz Dln. – Wąwolnica – Puławy – PKP –
Katowice – Chorzów
Dzień 9/9
Mapka:
Zaliczone gminy 647 (+5): Grabów, Nałęczów, Wąwolnica, Kazimierz Dln., Puławy m.
Rano, śniadanko przed pałacem w Kozłówce, niestety przy pełnym zachmurzeniu. Następnie choć przy słoneczku uporczywa droga pod silny wiatr na pociąg z Puław. Czasu do odjazdu, starczyło na wizytę w Nałęczowie i pobieżną wizytę w puławskim parku. Przed Kazimierzem stromy podjazd i zjazd opóźniany końcówką maratony biegowego. Niektórzy niestety nie tylko muszą do biegania wykorzystywać główne drogi publiczne to jeszcze w samym miasteczku finisz wygenerował taki dziki tłum że nie było jak się rowerem przepchać by pozwiedzać. Kazimierz zatem do ponownych odwiedzin, poza weekendem najlepiej.
Na koniec PKP dodało swój smutny akcent czyli 10 minutowe poszukiwania wjazdu na peron (dworzec nieczynny przez remont) który był oddalony o 600 metrów a dojazd stanowczo nie spełniał swej rzekomej funkcji dostosowania dla wózków inwalidzkich. Naprawdę szkoda niepełnosprawnych w Polsce…
Foto:

Kozłówka, Pałac Zamoyskich © turdus23

Nałęczów, Pałac Małachowskich © turdus23

Kazimierski Park Krajobrazowy © turdus23

Kazimierz Dolny, spichlerze © turdus23

Puławy, Śwątynia Sybilli © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>
Dzień 9/9
Mapka:
Zaliczone gminy 647 (+5): Grabów, Nałęczów, Wąwolnica, Kazimierz Dln., Puławy m.
Rano, śniadanko przed pałacem w Kozłówce, niestety przy pełnym zachmurzeniu. Następnie choć przy słoneczku uporczywa droga pod silny wiatr na pociąg z Puław. Czasu do odjazdu, starczyło na wizytę w Nałęczowie i pobieżną wizytę w puławskim parku. Przed Kazimierzem stromy podjazd i zjazd opóźniany końcówką maratony biegowego. Niektórzy niestety nie tylko muszą do biegania wykorzystywać główne drogi publiczne to jeszcze w samym miasteczku finisz wygenerował taki dziki tłum że nie było jak się rowerem przepchać by pozwiedzać. Kazimierz zatem do ponownych odwiedzin, poza weekendem najlepiej.
Na koniec PKP dodało swój smutny akcent czyli 10 minutowe poszukiwania wjazdu na peron (dworzec nieczynny przez remont) który był oddalony o 600 metrów a dojazd stanowczo nie spełniał swej rzekomej funkcji dostosowania dla wózków inwalidzkich. Naprawdę szkoda niepełnosprawnych w Polsce…
Foto:

Kozłówka, Pałac Zamoyskich © turdus23

Nałęczów, Pałac Małachowskich © turdus23

Kazimierski Park Krajobrazowy © turdus23

Kazimierz Dolny, spichlerze © turdus23

Puławy, Śwątynia Sybilli © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>
Podlasie - Polesie: Poleski PN (8)
Sobota, 14 maja 2016 Kategoria Wycieczka wielodniowa, W towarzystwie, Podlasie - Polesie 2016
Km: | 93.79 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 05:40 | km/h: | 16.55 |
Pr. maks.: | 32.72 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
1400: | 1400kcal | Podjazdy: | 130m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Okuninka – Szczęśniki
– Wytyczno – Pieszowola – Sosnowica – Jeziora Sosnowieckie – Ostrów Lubelski – Lubartów
– Skrobów
Dzień 8/9
Mapka:
Zaliczone gminy 642 (+7): Hańsk, Stary Brus, Urszulin, Sosnowica, Uścimów, Niedźwiada, Lubartów m.
Kraina Polesia przywitała nas mozaiką płaskiego, zalesionego i podmokłego. Okazała się tak aż do końca z tą tylko uwagą że Poleski PN było kolejną oazą wszelkiego ptactwa na naszej trasie. Drogi, choć piaskowe, dzięki ostatnim opadom – przejezdne. Po pozytywnym odbiorze tego zakątka rozpoczęła się walka z prognozą był przed zapowiadaną nawałnicą dotrzeć do Lubartowa. Nie udało się i kilka godzin deszczu przyszło na przeczekać na przystanku za Ostrowem Lubelskim (Kaznów). Dalsza - niestety wciąż silnie zakrapiana deszczem - jazda, zaprowadziła nas do lasu za Lubartowem (Skrobów) przed którym Marzena złapała gumę w przednik kole. Noc, z serii nie bez końca, pełna była spadających na i koło namiotu gałęzi oraz galopujących przed naszym schronieniem i nawołujących się parzystokopytnych (jelenie i/lub sarny).
Foto:

Poleski Park Narodowy © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>
Dzień 8/9
Mapka:
Zaliczone gminy 642 (+7): Hańsk, Stary Brus, Urszulin, Sosnowica, Uścimów, Niedźwiada, Lubartów m.
Kraina Polesia przywitała nas mozaiką płaskiego, zalesionego i podmokłego. Okazała się tak aż do końca z tą tylko uwagą że Poleski PN było kolejną oazą wszelkiego ptactwa na naszej trasie. Drogi, choć piaskowe, dzięki ostatnim opadom – przejezdne. Po pozytywnym odbiorze tego zakątka rozpoczęła się walka z prognozą był przed zapowiadaną nawałnicą dotrzeć do Lubartowa. Nie udało się i kilka godzin deszczu przyszło na przeczekać na przystanku za Ostrowem Lubelskim (Kaznów). Dalsza - niestety wciąż silnie zakrapiana deszczem - jazda, zaprowadziła nas do lasu za Lubartowem (Skrobów) przed którym Marzena złapała gumę w przednik kole. Noc, z serii nie bez końca, pełna była spadających na i koło namiotu gałęzi oraz galopujących przed naszym schronieniem i nawołujących się parzystokopytnych (jelenie i/lub sarny).
Foto:

Poleski Park Narodowy © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>
Podlasie - Polesie: Włodawa (7)
Piątek, 13 maja 2016 Kategoria Wycieczka wielodniowa, W towarzystwie, Podlasie - Polesie 2016
Km: | 132.00 | Km teren: | 0.20 | Czas: | 07:45 | km/h: | 17.03 |
Pr. maks.: | 43.79 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
4200: | 4200kcal | Podjazdy: | 371m | Sprzęt: Koga Miyata | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Gnojno – Janów
Podlaski –Pratulin – Szwajcaria Podlaska - Terespol – Kodeń – Jabłeczna –
Sławatycze –Włodawa – Okuninka
Dzień7/9
Mapka:
Zaliczone gminy 635 (+9): Janów Podl., Rokitno, Terespol w., Terespol m., Kodeń, Sławatycze, Hanna, Włodawa w., Włodawa m.
Początek dnia obfitował w ostatnie sielskie, słoneczne obrazki: pagórki, spokojne łąki i liczne bocianie gniazda (Stary Bubel). Za Janowem, na szosie powiatowej zwiększył się ruch pojazdów, a także pojawił się utrudniający jazdę, skierowany prosto w twarz i rosnący przez dzień cały, wiatr południowo – zachodni.
Sielanka skończyła się na urokliwej, nadbużańskiej Szwajcarii Podlaskiej. Za Terespolem dodatkowo droga znacząco obniżyła swój standard, a w parku kodeńskiego sanktuarium nie fortunie przywitał nas deszcz. Przeczekawszy godzinę ruszyliśmy w stronę prawosławnego monastyru p.w. św. Onufrego w Jabłecznej. Ostatecznie ze względu na remont i rowerowy zakaz zobaczyliśmy tylko jego kopuły, jednak obok znajdował się piękny, rozłożysty dąb, wynagradzający nadłożone kilometry, albowiem cały przyozdobiony ofiarowanymi darami wiernych.
Ruszywszy dalej i minąwszy się z majestatycznym ogromem szelfu niżowego, podążaliśmy wraz ze schyłkiem dnia ku Włodawie. Po krótkim pobycie w tym nieco przeciętnym w swym uroku mieście, szybko zakupiliśmy posiłek na ów wieczór. Nie całkiem susi, acz szczęśliwi z ciepłego schronienia i strawy (w obliczu niepewnej aury nadciągającej nocy), metę siódmego epizodu wędrówki naszej, znaleźliśmy nad brzegami jeziora Białego – na kwaterze w wiosce Okuninka.
Foto:

StaryBubel © turdus23

SzwajcariaPodlaska © turdus23

Kodeń © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>
Dzień7/9
Mapka:
Zaliczone gminy 635 (+9): Janów Podl., Rokitno, Terespol w., Terespol m., Kodeń, Sławatycze, Hanna, Włodawa w., Włodawa m.
Początek dnia obfitował w ostatnie sielskie, słoneczne obrazki: pagórki, spokojne łąki i liczne bocianie gniazda (Stary Bubel). Za Janowem, na szosie powiatowej zwiększył się ruch pojazdów, a także pojawił się utrudniający jazdę, skierowany prosto w twarz i rosnący przez dzień cały, wiatr południowo – zachodni.
Sielanka skończyła się na urokliwej, nadbużańskiej Szwajcarii Podlaskiej. Za Terespolem dodatkowo droga znacząco obniżyła swój standard, a w parku kodeńskiego sanktuarium nie fortunie przywitał nas deszcz. Przeczekawszy godzinę ruszyliśmy w stronę prawosławnego monastyru p.w. św. Onufrego w Jabłecznej. Ostatecznie ze względu na remont i rowerowy zakaz zobaczyliśmy tylko jego kopuły, jednak obok znajdował się piękny, rozłożysty dąb, wynagradzający nadłożone kilometry, albowiem cały przyozdobiony ofiarowanymi darami wiernych.
Ruszywszy dalej i minąwszy się z majestatycznym ogromem szelfu niżowego, podążaliśmy wraz ze schyłkiem dnia ku Włodawie. Po krótkim pobycie w tym nieco przeciętnym w swym uroku mieście, szybko zakupiliśmy posiłek na ów wieczór. Nie całkiem susi, acz szczęśliwi z ciepłego schronienia i strawy (w obliczu niepewnej aury nadciągającej nocy), metę siódmego epizodu wędrówki naszej, znaleźliśmy nad brzegami jeziora Białego – na kwaterze w wiosce Okuninka.
Foto:

StaryBubel © turdus23

SzwajcariaPodlaska © turdus23

Kodeń © turdus23
>>>
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYJAZDU
>>>